Kiedy pod koniec sierpnia 2012 r. górale odbudowali dach kościoła, do wnętrza kościoła weszła ekipa malarzy, która przez blisko miesiąc z podnośnika usuwała zacieki i okopcone miejsca na ścianach kościoła. A na koniec malowania ponad 40 parafian sprzątało kościół. Nawet ks. Darek czyścił posadzkę prezbiterium.